Co tu wielce pisać, było wspaniale! Od morza o gładkiej tafli niczym jezioro po sztorm. Od gorącego słońca po jesienną burzę i przemoczenie do ostatniej suchej nitki. Po prostu przepięknie, mimo wyludnienia nadmorskich miejscowości. Na ulicach tylko małe grupki emerytów rehabilitujących się po sezonie i my, głodni siebie i morskiego powietrza. Nawet udało nam się zjeść świeżą, smażoną rybę! :)
niedziela, 30 września 2012
środa, 19 września 2012
wtorek, 18 września 2012
niedziela, 16 września 2012
Kuchenny ideał IKEA
Intensywnie pracuję właśnie nad kuchnią, nawet już ja zakupiłam i mam w mieszkaniu. Czeka tylko na złożenie i dostawę specjalnie zamówionych płytek. Interesowała mnie tylko kuchnia z możliwością kupienia jej od ręki i zaprojektowana według mojego widzi mi się, no i coś takiego udostępnia tylko IKEA i jej szafki bardzo mi się podobają. Szczególnie jedna seria... to była miłość od drugiego wejrzenia. Ciemna, niemalże czarna kuchnia na żywo wyglądała przepięknie, ale gdy już się na nią zdecydowałam, okazało się, że właśnie została wycofana. I kicha. A popatrzcie jaka śliczna...
Wszystkie kuchnie IKEA RAMSJÖ. Źródło: google.com
sobota, 8 września 2012
Sypialnia
Dłuuuga znowu była przerwa na blogu, ale jestem strasznie zapracowana. 11 h dziennie, 6 dni w tygodniu, a po pracy dalsze urządzanie mieszkania. Jestem u kresu sił, ale też pełna nadziei, bo widać już koniec tej mieszkaniowej harówki.
No to dzisiaj sypialnia, ale zdjęcia są już trochę nieaktualne, po prostu zgubiłam kabel i nie mogę zgrać nowych :/ W rzeczywistości w oknie wiszą już firanki i zasłony, szafy pomału zapełniają się ubraniami zwożonymi po kilka sztuk. I nareszcie dowiozłam moją najulubieńszą kołdrę z wielbłąda, którą dostałam od Ukochanego.
Widok z "rzygownika" na ulicę. Trochę muszę się przyzwyczaić do odgłosów dużego miasta :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)